Nie powinnam jej jeszcze pokazywać, bo Jubilat dostanie ją dopiero w piątek.
Jednak mam pewność, że w sieci jej nie zobaczy... ;-)
Dawno nic nie robiłam i nie pokazywałam na blogu.
Przez ostatni miesiąc ciężko pracowałam i to na trzy zmiany!:-/
Odwiedzałam Wasze stronki i nabierałam weny...
Czy kiedykolwiek spod moich rąk wyjdą takie cuda?!?!
Dosyć gadulenia! Oto karteluszka dla Mężusia:-)
Nie jest zbyt smutna???
Zgłaszam pracę do Art-Piaskownicy - Monochromatycznie # 11- czarny
Nie ma to jak kobieca intuicja!;-)
..smutna moze nie ..ale troche brak bardziej kolorowych akcentów :) Zapraszam Cię do zabawy w Lubię.Szczegóły na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
A mi się podoba:):*
OdpowiedzUsuńLadna karteczka i bardzo elegancka
OdpowiedzUsuńelegancka!
OdpowiedzUsuńpowiedziałabym że nie smutna, ale tak jak zauważyła moja poprzedniczka - jak najbardziej elegancka
OdpowiedzUsuńPięknie sobie poradziłaś z "tym" kolorem :)
OdpowiedzUsuń